Dokładnie rok temu 2 marca pojawił się u nas kot, kotka ściślej mówiąc. Chyba jest jej u nas dobrze, bo teraz siedzi sobie obok mnie i próbuje wsadzić pyszczek do mojej filiżanki z kawą. Oto dziesięć wniosków, które nasuwają się po tym czasie: 1. Kot to naturalny antydepresant. 2. Ogon to najważniejsza część kota, oprócz… Czytaj dalej Rok z kotem
Kategoria: Kocie sprawy
Test tunelu dla kota i irytującej piłeczki
Testuje Luna
Czym jest szczęście?
Kocie zabawy.
Czyli łowienie kota na wędkę z piórkiem i kulką. Kociczka nie jest miaukliwa szczególnie, ale po skończonej zabawie łazi za mną i pomiaukuje. Chyba chce jeszcze.
Kocie historie
Minął tydzień od kastracji Luny. Będzie miała spokój, bo swoją pierwszą i zarazem ostatnią ruję przeszła dosyć męcząco. No cóż, natura wzywa, a nie ma jak pragnień zrealizować. Pierwsze cztery dni to huśtawka nastrojów i spadek aktywności, który jednak wiązał się ze stresem spowodowanym noszeniem zabezpieczającego przed wylizywaniem rany bawełnianego kaftanika. Po jego zdjęciu kocina… Czytaj dalej Kocie historie
Tydzień z futrem.
Równo tydzień temu pojawiło się w naszym domu futro. Rodzaju kociczego, maści czarnej z czekoladowym podszerstkiem układającym się ponoć pod światło w kocie pręgi, Oczy piwne, ogon pusiaty, charakter zwariowany. Futro właśnie w tej chwili zaczepia mnie i domaga się dzikiej zabawy. Ale po kolei. Futro przez półtora dnia stanowiło puchatą kulkę kociego stresu chowającą… Czytaj dalej Tydzień z futrem.