To taki plastikowy dupelek wielkości pół baterii paluszka wetknięty bardzo głęboko w kulkę z twardej gąbki. Nie ma szans żeby kot się do tego dobrał. Zresztą przestał już działać i go wywaliłem.
Elektroniczna zabawka dla zwierzaka? Czegoś tu nie rozumiem. Jak nie daj Boże przegryzie może być bardzo, ale to bardzo nie fajnie.
Ano mamy 😛
Oo, macie kuchenkę gazową? 😛
Po co? Zdejmuję aparaty i kot sobie może ćwierkać piłeczką ile wlezie 😀
Wiesz kot ma frajdę a ty hm cóż ja mogę ci doradzić zapisz się na wizytę do laryngologa :d
Co ja zrobiłem? :DKot teraz biega za tą ćwierkającą piłką po całym mieszkaniu i nie daje żyć 😛
To taki plastikowy dupelek wielkości pół baterii paluszka wetknięty bardzo głęboko w kulkę z twardej gąbki. Nie ma szans żeby kot się do tego dobrał. Zresztą przestał już działać i go wywaliłem.
Elektroniczna zabawka dla zwierzaka? Czegoś tu nie rozumiem. Jak nie daj Boże przegryzie może być bardzo, ale to bardzo nie fajnie.
Ano mamy 😛
Oo, macie kuchenkę gazową? 😛
Po co? Zdejmuję aparaty i kot sobie może ćwierkać piłeczką ile wlezie 😀
Wiesz kot ma frajdę a ty hm cóż ja mogę ci doradzić zapisz się na wizytę do laryngologa :d
Co ja zrobiłem? :DKot teraz biega za tą ćwierkającą piłką po całym mieszkaniu i nie daje żyć 😛