Nominacja od Paulinux czyli subiektywny przegląd tekstów na podryw :D

Jak powiedział Cezary Juliusz – Veni, Vidi i da Vinci. Nominacja rzecz święta… a nie… to kanonizacja, ale niech będzie. Czyli jakby to powiedzieć kreatywne skomentowanie jakichś cytatów dla nastolatek czy tam stulatek. Czy będzie kreatywnie czy tylko kretyńsko się okaże. Jako, że jakiś tytan intelektu stwierdził ongiś, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, dając tym jednoznacznie dowód, że transy i niebinarni są z Ziemi, bo to jakby kurde pomiędzy; znalazłem kilka tekstów na podryw godnych samego Johnego Brawo, który o podrywaniu wiedział tyle co Kaczyński o seksie z kobietą. No to co my tu mamy?
„Przepraszam, czy przed chwilą spytałaś mnie, czy pójdę z tobą na kawę? Jeśli nie, możesz to zrobić teraz!” stary, skleroza w twoim wieku?

„No i dokąd tak kopytkujesz, przepiękna gazelo?” – podryw na jelonka Bambi, nie ma co…

„Czy tu jest tak gorąco, czy to po prostu Ty?” Tak, odsuń się, mam covid.

„Chodź, a przeprowadzimy tak głębokie rozważania filozoficzne, że ujrzysz poprzednie wcielenie.” – stary, skąd ty takie trudne słowa znasz?

„Masz chłopaka? To już najwyższy czas, byś poczuła, jak to jest mieć prawdziwego mężczyznę.” – racja w sumie. Gdzie on jest?

„”Gdybyś była kanapką w McDonald’s, nazywałabyś się McBeauty” – A ty Wieśmac.

„ Myślę, że masz coś w oku. Och, spoko, to tylko błysk…” – nie… to epiproteza.

„Cześć, głosy w mojej głowie powiedziały, żebym do ciebie zagadał.” – Weź tabletkę, to się leczy.

„Nie jestem dawcą narządów, ale byłbym szczęśliwy, gdybym mógł oddać Ci swoje serce.” – najpierw znajdź kogoś kto obdaruje cię mózgiem.

„Wiesz co, maleńka, masz piękne oczy… pasują do mojej pościeli.” – nie gadaj, że takie brudne.

„Nie jestem malarzem, ale mogę sobie zobrazować ciebie i mnie razem” -fajnie, że wiesz co to abstrakcjonizm.

„Czy myślisz, że Urząd Skarbowy przyczepi się do mnie, jeśli nielegalnie podaruję Ci komplement?” – raczej nie, rzeczy o niskiej wartości nie są opodatkowane.

„ Oto jestem. Jakie są twoje pozostałe dwa życzenia?” – hmm… pierwsze to spierdalaj… drugie…w podskokach.

”Musisz być magikiem. Bo gdy tylko na ciebie patrzę, wszyscy inni znikają.” – to się fachowo nazywa widzenie tunelowe i jest częstym powikłaniem nieleczonej jaskry.

”Czy Twoi rodzice są piekarzami? Bo jesteś taka słodka!” – a twoi są rolnikami i domyślasz się kim jesteś…

”Wiesz co… szkoda, że nie kuleję, bo chciałbym mieć taką laskę jak Ty.” – ale to jest biała laska z końcówką obrotową… Pomyliłeś kody na orzeczeniu…

”Jesteś tak piękna, że poślubiłbym twojego kota byle tylko dostać się do twojej rodziny.” – przecież panu, panie prezesie o to właśnie chodzi…

”Gdybym była sędzią, to skazałabym Cię na wyrok, który odbyłbyś w moim łóżku.” – sorry, ale konwencje ONZ zabraniają tortur i nieludzkiego traktowania.

”Też jesteś na tej imprezie?” – nie, kurwa, na tamtej.

”Co jest bardziej prawdopodobne: atak dinozaurów czy wspólna randka?” randka z dinozaurem.

A teraz niech towarzystwo się wykaże i w komentarzach napisze swoje ulubiene lub zasłyszane tekściuchy.

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink