Jak się ma kij w d…łoni, zwłaszcza deszczowy i chęć sprawdzenia przypadkiem jak będzie brzmiał jak się na pętelki na obu końcach założy binauralki, to tak to brzmi… Kolejny w pis z kategorii "ni mom pojęcia co robię"
Zlew ma to do siebie, że wiele się nie wie
Jak się ma kij w d…łoni, zwłaszcza deszczowy i chęć sprawdzenia przypadkiem jak będzie brzmiał jak się na pętelki na obu końcach założy binauralki, to tak to brzmi… Kolejny w pis z kategorii "ni mom pojęcia co robię"
A historii tego sweterka i tak byś nie zrozumiał 😛
Kupiłem sobie ten garniak na takie chwile jak ta. Zapłaciłem 1500 baksów, za to, żeby koleś, którego mam rozwalić, zapamiętał sobie dobrze, jak wyglądam. Żeby opowiedział kolegom aniołkom w niebie, że kulkę posłał mu facet z klasą. Kapujesz?! A ty w swoim sweterku wyglądasz jak kmiot. Nie różnisz się od Rumuna, który pucuje mi lampy, kiedy stoję na światłach. Jak facet opowie w niebie, jak wyglądał ten, co go załatwił, to aniołom ze śmiechu puszczą zwieracze i spadnie na nas gówniany deszcz.
Fajny dźwięk. Słyszałam coś takiego u @Wiolinistki.
Jakby koń na blachę lał.
#tak było… 🙂
Chyba podobne cusi pokazywała niegdyś violinistka na swoim blogu. Fajne, tylko kumpresja zeżarła troszku, a szkoda.
To jest moje ASMR.
brzmi super :d
O kurde, mega lubię ten dźwięk