Test bezalkoholowego ginu

Wielkimi krokami zbliża się koniec roku i sylwestrowa zabawa. Tym razem coś dla ludzi, którzy nie mogą albo nie chcą spożywać alkoholu. Czy bezalkoholowa wersja Ginu Lubuskiego jest dobrym zamiennikiem klasycznego trunku? Zapraszam do testu.

4 komentarze

  1. Drina goni drin, remix browar wóda gin. I tak to powinno wyglądać 😀

  2. Właśnie. To dopiero zdzierstwo. Odpada przecież akcyza, którra jest łównym kosztem.

  3. A ja ostatnio popijam grzańca galicyjskiego w wersji free. Smak praktycznie w niczym nie odbiega od wersji z alkoholem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink