Różnych, w różnym stanie. Większość kiedyś sobie radośnie zwisało nad biurkiem tworząc wraz z innymi pierdółkami kokon rozmaitości.
Zlew ma to do siebie, że wiele się nie wie
Różnych, w różnym stanie. Większość kiedyś sobie radośnie zwisało nad biurkiem tworząc wraz z innymi pierdółkami kokon rozmaitości.
Na tego Wostoka się kiedyś zasadzałem, bo na Allegro były. Ale w końcu nie kupiłem. Rakietę długo nosiłem,w sumie to był prezent komunijny Izabeli 😛
i używane co ważne, ja tam mam sentyment do mechanicznej niezawodności
ja mam dwa zegarki naręczne, jeden to rakieta po dziadku gdzieś z lat 70 i chodzi pięknie, a drógi to kupiony i wyprodukowany w 2021 roku wostok braille oba oczywiście brailowskie no i działające