Setny wpis na tym składowisku różnych dziwactw. Jakoś tak zleciało. A tutaj babcine kury jak im się wchodzi z buta do kurnika.
Zlew ma to do siebie, że wiele się nie wie
Setny wpis na tym składowisku różnych dziwactw. Jakoś tak zleciało. A tutaj babcine kury jak im się wchodzi z buta do kurnika.
Hehe, po maksymalnym zwolnieniu brzmią jak krzyżówka psa ze świnią. 😛
Czyż by jajeczne inspiracje?
Jak stary i rady nie daje to skończy jako niedzielny rosół 😛
To może stary i już rady nie daje.
Jak nie majo przecie słychać go.
To jest ladna to jest ladna biłgorajska nuta.
Piejo kury piejo, nie majo koguta 😀
Im dalej tym bardziej się rozkręcają xD
Noo, dużo ich. 😛 🙂
No a jakby ktoś chciał jakieś q&A to dawać pytania w komentarzach.